wtorek, 18 stycznia 2011

Reklama

stałem się ostatnio fanem reklam.nawet tych najgorszych i najbardziej przewidywalnych. w ogóle uważam iż powinno się nazywać je shortami komercyjnymi bądź jakoś podobnie. nienawidzę tylko jednej grupy shortów komercyjnych - tych ze zygmuntem chajzerem (którego nazwiska i imienia w necie nikt do końca nie zna i występuje w dziesiątkach wersji).
a tak wyobrażam sobie kampanię społeczną na rzecz liberalizacji ustawy antyaborcyjnej.

1 komentarz:

iskra pisze...

na ktora nie da sie kliknac.

AddThis